Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

czwartek, 15 czerwca 2017

629.Belfersprint

Intensywna praca - wystawić przewidywane oceny roczne ponad dwom setkom bambini. A przed tym jeszcze pooceniać donoszone do ostatniej chwili projekty, namierzyć i obudzić ostatnie śpiące królewny do napisania jakichś brakujących prac rodzaju różnego - stosownie do zasług indywidualnych. W tak zwanym międzyczasie: omawianie różnych przypadków przedmiotowo-wychowawczych z innymi nauczycielami, rejestrowanie i zaspokajanie zapotrzebowań dyrekcji i zespołów (zadaniowych) na różne zestawienia, poszturchanie własnych zespołów do wykonania naszych zadań, załatwianie rodziców wpadających przez cały dzionek boży, rzecz jasna bez umówienia i uprzedzenia. Na deser jeszcze długa rozmowa z dzieciakiem, który się nie bardzo wyrobił na zakręcie przez życie zafundowanym, i tłumaczenie mu: co jest naprawdę ważne, a co mniej, dlaczego stawianie sobie poprzeczki na niemożliwych poziomach jest głupie i szkodliwe, czemu nie należy słuchać głupców itd.

A to wszystko w akompaniamencie narastającego koszmarnego bólu głowy i nudności. Pod koniec miałem wrażenie, że nie dam rady choć pobieżnie przeczytać jednostronicowej dobrej pracy uczniowskiej.  W autobusie kalkulowałem całą drogę, czy dam radę dojechać, czy nie zacznę rzygać, albo czy nie zasłabnę. Nie wiem co to było - infekcja jakaś, czy migrena, czy spięcie mięśni pleców czy inna franca. Być może stres. Do wieczora trzymało i o 19. zrezygnowany położyłem się do łóżka. O 23. obudziłem się, wziąłem ostatnie Solpadeiny i po pewnym czasie, kiedy zaczęło wyglądać na to, że być może zaczynają działać... Nie będzie nagrody za prawidłową odpowiedź... :-( Odpaliłem kompa, do poczty - gdzie miało dziecko przesłać ostatni projekt, przeczytać, ocenić, do dziennika. I do bloga się wysmarkać z boleści i głupoty.

A jutro rano do Emusia pomagać w malowaniu pokoju. A... nie, to już dzisiaj.

12 komentarzy:

  1. Wyglądało raczej na lekki napad paniki. Dobrze, że wakacji ino ino, bo odpoczniesz i odstresujesz się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może, choć nie jestem przekonany. Fakt, że jakbym coraz gorzej znosił stres w pracy; coraz więcej też go mamy.
      Myślę, że wakacyjny odpoczynek i odstresowanie mi nie grozi.

      Usuń
  2. Dużo zdrowia i odpocznij, bo kipniesz.

    OdpowiedzUsuń
  3. A skąd to rzyganie? Bo to raczej przypadłość w filmach amerykańskich niźli rodzimych, choć ostatnio w jakiejś nowej produkcji PL też ktoś to robił i od razu powiedziałem 979, że zwalamy zachowania z za oceanu.
    Dobre, nie należy słuchać głupców. Wszak przy wyborach parlamentarnych, samorządowych rzesze ludzi ich słuchają. Czyżby wynosili to ze szkół?
    No a spanie prawie jak 371, który wyglebia na grupie A własnie ok. 19:00 do 23:00 jest prawie nieprzytomny. O tej godz. udaje się go w letargu przemanewrować na grupę C, na której jeszcze dociąga spanie do ok. 03:00, a po tej godz. jest już w zasadzie wyspany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wydaje mi się, aby moje torsje były naśladownictwem czegokolwiek.

      Usuń
  4. o, M. znowu coś robi w mieszkaniu? myślałem, że po remoncie już skończył :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było przemeblowanie i odświeżenie, a nie remont, bo mieszkanko nowe. Dzisiaj zaś malowaliśmy kolejną ścianę, na kolejny kolor. Zdołałem go wreszcie namówić na zmianę lampy sufitowej, więc wkrótce znów okażę się przydatny.

      Usuń
  5. ty masz typowa psychosomatyke. Typowa...

    pregabalina 75 mg per os wieczorkiem i anxiety przejdzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie będę dociekał dla kogo typową. ;-P
      Dziękuję za poradę farmaceutyczną, ale sądzę, że mi bez recepty tego nie sprzedadzą - okropni rygoryści się po aptekach porozsiadali.

      Usuń
    2. Medyk Helwecki ma rację- pregabalina świetnie by Ci zrobiła. Poproś o receptę Twojego lekarza rodzinnego

      Usuń
    3. Właściwie, to nie mam lekarza rodzinnego.

      Usuń
    4. Zapisz się do któregoś i będziesz miał. Przychodni POZ jest dużo, więc nie powinno być z tym problemu...

      Usuń