1) wywieszeniem flagi,
2) snem do za kwadrans ósma (choć obudziłem się już przed siódmą),
3) krótką wycieczką na pogranicze miasta i spacerem tamże (z uprzejmości tak piszę, dla mnie to już prowincja ;-) )
4) pizzą, wprawdzie mrożoną, ale smaczną. Przy tej okazji zdałem sobie sprawę, że poprzednio pizzę jadłem jeszcze z Emusiem. Ileż to już czasu minęło... Półtora roku. :-(
5) pysznymi babeczkami, a właściwie tarteletkami czekoladowo-kajmakowymi z bitą śmietaną, które pierwszy raz zrobiłem.
A za oknem piękne słońce. Jak daleko sięgnę pamięcią, komuchy zawsze miały na 1 maja świetną pogodę. Lać mogło przedtem i potem, ale na pierwszego pochód szedł sucho. Widać dobra Bozia ma słabość do ateistów. ;-)
Co ty młody człowieku wiesz o komuchach?
OdpowiedzUsuńCzarno-biały świat miał wiele uroków.
Był dwubiegunowy, sprawiedliwy, a oskarżony w aferze mięsnej dostawali wyroki śmierci. Dziś państwo zwraca łapownikom odszkodowania.
Nie był czarno biały lecz szary. Nie był dwubiegunowy, lecz pogmatwany. Z pewnością nie był sprawiedliwy. Odbieranie komuś życia za machlojki gospodarcze, na których nikt na życiu i zdrowiu nie ucierpiał jest bardzo odległe od tego co rozumiem przez sprawiedliwość.
OdpowiedzUsuńOcenianie go przez pryzmat bardzo niedoskonałej dzisiejszej rzeczywistości jest zabiegiem równie niemądrym i fałszującym, co gloryfikowanie II RP jako odreagowania rzeczywistości peerelowskiej.
Można by sparafrazować to co ktoś powiedział na temat socjalizmu
OdpowiedzUsuń/socjalizm-tak, wypaczenia-nie/
Kapitalizm-tak, wypaczenia-nie.
Ale niedoskonały człowiek potrafi wszystko wypaczyć.
Zmieniły się tylko motywy i przesłanki tych wypaczeń.
Czy wszstkie wypaczenia są do wybaczenia/przez historię/?
Wszystkie zapewne nie, a które tak - to trzeba zapytać historię.
Usuń