Pełznę sobie po drzewie i zasadzam się na Emusia, który wpadł z krótką wizytą.
Mr A.
Napijesz się czegoś? Zjesz coś?
Emuś
Nie!
Mr A.
Może ciasteczko? Specjalnie dla Ciebie kupiłem, takie z bitą śmietaną i kremem, jak lubisz...
Emuś
Pokaż.
uważnie ogląda
Nie!
Mr A.
Eh, nie to nie.
Emuś
Tak, bo ja jak coś postanowię, to tak ma być.
Minęło 10 minut.
Mr A.
To może ciasteczko?
Emuś
To pół. Ale ty zjesz ze mną.
Mr A.
Nie.
przynosi połówkę ciastka
Emuś
pałaszując z apetytem
Gdzie kupiłeś?
Mr A.
Tu i tu.
Emuś
Ile takie kosztuje?
Mr A.
Tyle i tyle.
Emuś
łaskawie
Można tyle zapłacić.
Mr A.
patrzy na pusty talerzyk
Przynieść drugą połówkę?
Emuś
z trzepotem rzęs i rozkrochmalonym spojrzeniem
Taaak...
Kurtyna.
* * *
Lekcja ma się ku końcowi. Przebimbawszy całą nicnieróbstwem wydaje z siebie jęk
Franio
Skończmyyyy juuuż...
Belfer jadowity
Franiu, ty przecież nawet jeszcze nie zacząłeś!
i do siebie półgłosem
Ciekawe memy można by ułożyć z tym dialogiem...
Kilka panien zwija się ze śmiechu. Chyba usłyszały...
Kurtyna.
Powinieneś napisać jakąś książkę w aktach. ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńOkrutnik :) Tak się znęcać ciasteczkowo :)
OdpowiedzUsuńAbsolutly_amateur
Jakie znęcanie?? Jaki okrutnik? Tak byłoby gdybym nęcił a nie dawał.
UsuńA ja kuszę. :-P
Kusiciel ciasteczkowy :)
UsuńAbsolutly_amateur
Niestety, tylko kuszący ciastkami, nie kuszący ciastków.
UsuńTen tajemniczy M to u Cb. wchłania tylko słodkości. W tłusty czwartek też. On tylko na ciasteczka czy czasem na coś więcej?
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, nic u mnie nie je, bo... się odchudza. :-)
UsuńNie uprawiamy seksu, jeśli o to Ci chodzi.
Nie, no też staram się dbać o linię, ale czasem wiem że przeginam szczególnie ze słodyczami, teraz jak jeszcze szkolnictwo mnie dokarmia to już w ogóle do przemodelowania jest grafik żywieniowy w ciągu dnia. Chyba znam więcej branżowców, z którymi nie uprawiam seksu, niż heteryków z którymi to robię.
Usuń