Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

środa, 10 lipca 2019

994.Rabukin i krasnoludy

Chwila przyjemności w postaci lektury drugiego tomu komiksu "Czwórka z Baker Street". Komiksy czytuję bardzo rzadko, przeciętnie raz na kilka lat. W zeszłym i tym roku sprawiłem sobie trzy tomy antologii "Relax" wzruszając się wspomnieniami po tym wspaniałym magazynie z czasów mojego zamierzchłego dzieciństwa. A wiosną jakoś przypadkiem wpadła mi w oko ładna kreska "Czwórki z Baker Street", budżetowa cena skłoniła do zakupu i spodobało się. Drugi tom "Sprawa Rabukina" nie zawiódł oczekiwań i z pewną niecierpliwością będę czekał na trzeci tom przygód uliczników z wiktoriańskiego Londynu.

W warsztacie żwirkobomber jest już na końcu linii produkcyjnej i w tym tygodniu dołączy do towarzysza zrobionego parę lat temu. Wówczas krasnoludzkie siły powietrzne zyskają pierwszy (najmniejszy) pododdział taktyczny - parę.



8 komentarzy:

  1. "pierwszy (najmniejszy) pododdział operacyjny - parę". Zastanawiam się, bo plutonu, a oo dopiero batalionu, to już nie zdążysz zrobić. Może druga para się jeszcze zmieści w czasie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druga para będzie w wersji myśliwskiej, ale na razie nie mam na nie ochoty. Mam kopę kop innych modeli do zrobienia. To ich nie zdążę skończyć. :-)

      Usuń
  2. Od września podwyżki w szkołach (coś było na ten temat w Wiadomościach), to cię będzie stać na droższe komiksy. Polecam "Piotrusia Pana" Regisa Loisela.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, fabuła wygląda na interesującą, lecz kreska niezbyt mi się podoba. Będę się zastanawiał [jak już zobaczę tę podwyżkę ;-) ].

      Usuń
    2. To już będzie październik...

      Usuń
    3. Nooo... ma być, i co w związku z tym... ?? :-)

      Usuń
    4. Że to odległy termin. Mamy lipiec, tak dla przypomnienia.

      Usuń
    5. Eee tam. Powinieneś przecież wiedzieć, że czas w naszym wieku mknie już tak ekspresowo, że taki horyzont czasowy zda się ledwie mgnieniem oka. :-)
      A przede wszystkim ja mało komiksowy jestem i mam co czytać jeszcze na długo.

      Usuń