Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

środa, 2 grudnia 2015

447.Z ufnością patrzmy w przyszłość

Zad.123. Po stawie pływa, kaczka się nazywa. Na podstawie podanych informacji napisz co znajduje się na stawie.
Odpowiedź.
W Polsce występują stawy.

Tak mniej więcej wygląda schemat rozumowania przyszłości narodu, która wybrała sobie rozszerzoną historię do zdawania na maturze.

***
Jaś do Asi: Kurde, dostałem jedynkę z romantyzmu. Pożycz mi notatki, to jutro się zgłoszę i poprawię.
Asia do Jasia: Eee... w jeden wieczór chcesz się nauczyć całego romantyzmu?!
Jaś do Asi: Pewnie! Żaden problem.

Tak wygląda postrzeganie uczenia się i swoich możliwości przez przyszłość narodu.

***
-Dlaczego pan mi tu dał zero punktów?
-Bo podałaś błędne wyjaśnienie.
-Ale tu jest dobrze.
-Owszem, masz jedno słowo dobrze, lecz 17 pozostałych źle. Dlatego 0 punktów.
-Ale ja potrzebuję tego punkta, bo mi brakuje do czwórki!
I nie rusza się z miejsca.

Tak zaś wygląda postrzeganie ocen i informacji o wynikach swojej pracy.

***

A to przecież jedyne życie jakie mam.

12 komentarzy:

  1. Niestety masz absolutną rację. To jak epidemia. Intelektualna degrengolada. Lobotomia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niestety, w dużym stopniu to robota tych trzech żałosnych imitacji ministra oświaty z Platformy.

      Usuń
  2. Dostałem drugiego Liebstera. Kołacze się w mojej głowie niecny plan uszczęśliwienia Cię po raz drugi. Na temacie dowolnym. A teraz możesz okazać, jak bardzo się cieszysz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koncepcja tej zabawy zupełnie do mnie nie przemawia - leży dla mnie w tej samej dużej przegródce, co telewizja, facebook itp.

      Usuń
    2. Podoba mi się ten Twój entuzjazm:)

      Usuń
  3. Powinni montować zapadnie, jak w teatrach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej u wejścia do budynku.

      Usuń
    2. Inną opcją jest taka zakrzywiona laska, jak w kreskówkach, która zwija delikwenta za szyję ze sceny.

      Usuń
  4. "A to przecież jedyne życie jakie mam." jak to jedyny, to innego po za szkołą nie ma do cyca, czy znowu czegoś w biegu nie zrozumiałem?
    Do 979, 181 i podobynych w ich wieku mówię ostatnio - kto Was będzie leczył, jak lekarzami staną się ludzie wywodzący się z new systemu edukacji? To bedzie jak w czasach znachorów, co czasami już ma miejsce. 174 był z uszkodzoną noga u lekarza, opuchnietym kolanem, nie umiał z bólu w ogóle stanąć na nogę, a lekarka:
    -tu nic nie ma, wszystko jest w porządku.
    Na drugi dzień inna ortopeda stwierdziła zerwane więzadła w kolanie i zalecenie usztywnienie nogi na m-c czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze zrozumiałeś. Wracam z roboty tak wypompowany, że nie mam siły na nic poza konieczną pracą i niezbędnymi obowiązkami domowymi. Nie mam de facto znajomych, z M. widujemy się raz na 5-8 tygodni, pogadamy z godzinkę i tyle mojego życia towarzyskiego. Nie mam siły na żadne hobby.

      Usuń
    2. Hmm, stawiając na przeciwległym biegunie moją stację to jakiś dramat. Widzieć się z kimś znajomym raz na 5-8 tygodni, to... daruję sobie przymiotnik. Tu stacja tętni życiem na okrągło. Co raz częściej utwierdzam się w przekonaniu "lepszego" życia na wiosce jak w mieście, zresztą jak czytasz to wiesz co się tu wyprawia. Już nawet nie wspominam, kolejki do odwiedzin znajomych, bo ta jest długa jak papier toaletowy, ale nie tak szara.

      Usuń