Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

piątek, 29 stycznia 2016

462.Szyderczy gong

Tydzień zapieprzu; kolejny - chciałoby się dodać. 5 godzin snu na dobę. Nieprzyjemne uczucie przemykających myśli, czy w dzikim gonie spraw wszystko zrobiliśmy akceptowalnie niegłupio, czy nie palnęliśmy bezwiednie jakiegoś głupstwa. W pracy nadzieje na zmiany ku lepszemu rozwiały się jak sen złoty.
Kolejny głuchy gong obwieszczający przeminięcie roku życia, jak na szyderstwo odzywający się w dzień przyjścia na świat. Coroczne przypomnienie rozpoczęcia bezsensownego projektu.
Cały tydzień nie miałem czasu przejść się na pocztę po odbiór paczki z książkami, dopiero tuż przed zamknięciem poczty na weekend zdążyłem się zatelepać. Będzie jeszcze więcej co czytać. Choć czytanie wytchnienia, ani polepszenia życia już nie przynosi, co najwyżej tylko chwilowe zapomnienie.
Jakaż to byłaby ulga - zasnąć i nigdy więcej już się nie obudzić, zniknąć na zawsze.

11 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Być może wyjdę na pisożerczego leminga i kryptodżędęrystę, ale w dzisiejszych czasach życzenie "dobrych zmian" brzmi cokolwiek dwuznacznie i raczej nieżyczliwie. ;-)

      Usuń
    2. Życzę tyloznacznie ile sobie tylko zdołasz wymyślić i raczej życzliwie:)

      Usuń
  2. Obyś nie zaczął doceniać tego gongu po osiemdziesiątce :) Najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vade retro, Satana! Nie daj Boże bym się miał męczyć jeszcze tak długo! :-(

      A za życzenie - dziękuję.

      Usuń
    2. No tak, zawsze należy mieć optymistyczną nadzieję na to że np wpadnie się pod samochód, wypadnie z 15 piętra lub niechcący włączy płytę Eleni.

      Usuń
  3. wszystkiego najlepszego Marudo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Marudo młodszy. I tak się nic nie spełni.

      Usuń
  4. A któż by nie chciał tak odejść - zasnąć i nie obudzić się, bez męczenia, bez stękania itp.
    A na imprezce ktoś w ogóle był, ktoś pamiętał do cyca, czy sam spożywałeś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Imprezce? Od rana do wieczora w pracy - lekcje, rada, szkolenie; potem do północy sprawdzanie prac i przygotowanie do lekcji.

      Pamiętali ci, co musieli - rodzice, siostra i jej potomek.

      Usuń
    2. Jak widzę, pamiętali Ci co z racji więzów prawie muszą, reszta już mniej.
      Na przeciw Twoim stękaniom zbliżają się ferie. Wiem, przeleci szybko.

      Usuń