Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

sobota, 9 lipca 2016

503.Dzień pierwszy

Zmora się skończyła, koszmar się rozpoczął. Wczoraj ostatni dzień w pracy, dziś pierwszy dzień wolnego. Nie wiem czy to na tę okoliczność powstałem rankiem ze sztywną szyją i powierzchniowym bólem głowy - nie byłoby to nieprawdopodobne.

Sześć tygodni gołego smutku i przygnębienia - trzeba to będzie jakoś przeżyć. Można by spytać: a po co? I byłoby to dobre pytanie. Żałosna wegetacja.

Szczyt NATO mógłby być codziennie - puste ulice Śródmieścia, normalnie w piątek szczelnie zatkane, teraz puściutkie, przejezdne, z płynnym ruchem. W sklepach i na chodnikach też luźno. W tramwaju, kiedy wracałem z pracy też tłoku nie było. Syreni Gród jak nie on! Może tylko taniec godowy dwóch śmigłowców nad Wisłą i Centrum był irytującym źródłem hałasu.

8 komentarzy:

  1. Spędziłem cudowny dzień, chodząc po mieście (z pominięciem stref stategicznych) od 10 do 23 - zajefajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nogi Ci uszami od tych 13 godzin łażenia nie wyszły? :-D

      Usuń
    2. Ależ skąd, ja nie czuję się zmęczony chodzeniem. Męczy mnie tylko, jak ktoś za wolno chodzi i co chwila chce odpoczywać.

      Usuń
    3. Oj, tak, to bardzo irytujące i męczące, kiedy wlecze się z człowiekiem taka jęczybuła i zawodzi: "Wolniej!" "Nie pędź tak!" "Podjedźmy!" "Usiądźmy!"

      Usuń
  2. Ponieważ nie śledzę mediów, to czy na okoliczność wyprowadzono ludzi z m-ta, bo z jakiego powodu tam jest nagle pusto? Czy zamknięto centrum, czy dzielnicę w której to się odbywa dla obcych i tylko mieszkańcy mogą tam łazić?
    Urlop - hurraa! Wolne, imprezki z mięśniakami, upojne noce, sex drugs and rock&roll. Urlop zaplanowany od dziś do zakończenia. Wszystko szczegółowo dopracowane, bez większych możliwości zmienienia rozkładu jazdy. To mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten magiczny efekt uzyskano zamykając dla ruchu kołowego ze 2-3 duże ulice i kasując kilkaset miejsc parkingowych. To wystarczyło, by tysiące rodaków obraziło się za niemożność wjechania gdzie im się żywnie podoba swoim symbolem statusu, i zbojkotowało przestrzeń publiczną stolicy. ;-))

      Usuń
    2. No patrz jaką niespodziankę zrobili Ci na urlop. Oczyścili, jakby dla Cb., ulice, aby dobrze się spacerowało. Wioska nie jest rozjeżdżana to takie działania nie są potrzebne.

      Usuń
    3. Się tak nie ciesz. Jeszcze się okaże, że w Twojej wiosce kiedyś Prezes z Bratem spędzili parę godzin (bo się np. pekaes zepsuł) i Ci muzeum + mauzoleum Największych Polityków w Historii Polski postawią. I wtedy będziesz miał takie hece jak w stolicy. :-P

      Usuń