Absolutnie zdumiewający i haniebny wywiad Andrzeja Gwiazdy dla Wnet.fm. Jestem jakiś upośledzony najwyraźniej, skoro wydaje mi że są jakieś granice dla ludzi kulturalnych, lub choćby przyzwoitych, a takie występy, jakie dał ten osobnik, są dla nich niemożliwe. I jeszcze ktoś taki jest kawalerem Orderu Orła Białego!
Innego rodzaju głupotą, może i gorszą, bo pożenioną ze śmiertelnie groźną w skutkach niekompetencją błysnął inny tuz tej ekipy - wiceminister Sellin, bredząc o budowaniu przez polskie władze "kapitału moralnego Polski", m. in. poprzez obchody uroczystości. Znamy z historii te chore bajdurzenia - pokrzepialiśmy się nimi przed II wojną, nonszalancko zbywając argumenty o niemieckiej przewadze technicznej, ogniowej i liczebnej, właśnie tymi pseudoargumentami, że nasz żołnierz ma moralną przewagę nad niemieckim, ma lepszego ducha walki i spokojnie "do zobaczenia za dwa tygodnie na defiladzie w zdobytym Berlinie". Wydawało mi się, że w okresie II wojny te chore bzdury umarły na zawsze, tymczasem one odżywają, wyłażą na powierzchnię i krążą. Mistyczne banialuki przysłaniające najzwyklejszą niekompetencję, za którą płaci społeczeństwo. Niedostatek rozumu i fachowości maskowany snuciem bajek, oklaskiwanych przez zachwyconych nimi głupców.
Te wszystkie bredzenia o tym, że będziemy rechrystianizować Europę, że w nas tylko jest prawdziwa wiara, że reprezentujemy wyższość moralną nad zdegenerowanymi zachodnimi Europejczykami... Kiedy słyszę te żałosne, żenujące bzdury, robi mi się niedobrze. Czerń poklepuje się po gumowych plecach swą wyższość zaklinając.
Pieśń ma była już w grobie, już chłodna.
Krew poczuła, spod ziemi wygląda.
I jak upiór powstaje krwi głodna.
I krwi żąda!
Krwi żąda!
Krwi żąda!
niezawodny Adam Mickiewicz, Dziady.
To naprawdę zdumiewające, co jest takiego w tej naszej, pożal się Boże, prawicy, że przyciąga ona i skupia aż takich pomyleńców?
To nie tylko w Polsce. Popatrz na prawicę (zwłaszcza tę bardzo prawicową) w innych krajach: Stany, Francja, Wielka Brytania itp.. Przecież tam ciężko znaleźć jakąś normalną i inteligentną osobę. Chociaż w Polsce jest momentami jeszcze gorzej, bo ta prawica to często głeboko skryci komuniści, którzy wzdychają do PRL-u :P
OdpowiedzUsuńNaszej narodowej prawicy było bliżej do Rosji i dyktatury, niż by na torturach nawet chcieli przyznać.
Usuńmomencik, momencik. O Rassiji wolno na zachodzie mówić źle lub wcale. A amerykańskie Imperium Wolności to już co innego.
UsuńTo łaszenie się do Hamaryki też jest żałosne (bo nieprofesjonalne). To może być paradne (lecz gorzkie dla reszty społeczeństwa) oglądać jak się będą ci projankescy politykierzy wić, kiedy Waszyngton jeszcze mocniej naciśnie na zwrot mienia ofiarom Holocaustu. Pewnie potem będą (jak po II wojnie) gardłować o zdradzie sojusznika. :-(
UsuńSkrajna prawica z USA to możliwe, że jeszcze większa grupa głupków niż w Rosji. Gdyby mogli to by Biblię uczynili jedyną dostępną książką.
UsuńA polska prawica przecież bardzo często wspomina ciepło o Putinie. Nie PiS oficjalnie, ale ci jeszcze bardziej od niego jak chociażby Korwin i narodowe bojówkarze...
No fakt, religijna prawica w Stanach to już zupełna patologia umysłowa.
UsuńSympatia dla Putina nie dziwi, bo istotą naszej prawicy, w najlepszym razie tylko skrywaną, jest fundamentalny autorytaryzm.
Nawiasem mówiąc nasz ruch insurekcyjny w okresie zaborów był również w swej istocie autorytarny - to całe zapatrzenie w dyktatora, naczelnika, inaczej - czekanie na mesjasza, który przyjdzie, rozkaże, wygra i nas za wierne posłuszeństwo sprofituje.
czerwony czarnym jest kolorem, towarzysz katolika wzorem.
OdpowiedzUsuńŁatwiej porozumie się dwóch totalitarystów lub autokratów, niż któryś z nich z demokratą - większa swojskość światopoglądu i mentalności.
UsuńZdumiewa mnie, że cię jeszcze cokolwiek zdumiewa u polskich polityków.
OdpowiedzUsuńNo wiem, wiem. :-( Dlatego napisałem, że chyba jestem jakiś upośledzony, także i tu.
UsuńNie wziąłem udziału w dyskusji..., no trudno, w następnym poście może się wypowiem.
OdpowiedzUsuńA kto Ci broni wziąć jeszcze ten udział? Notatki nie papu, terminu przydatności nie mają (na ogół). :-)
UsuńWsi spokojna, wsi wesołą, dobrze że tu więcej mięśniaków jak polityki.
OdpowiedzUsuńZłudzenie. Ona sięga wszędzie.
UsuńJej efekty tak, ale sama bezpośrednio w bieżących wykonaniu to mało.
UsuńCzyli jak promieniowanie z rozp...opsutej elektrowni atomowej. Ona sama jest daleko, ale jej efekty dolatują z wiatrem do twojego łóżka. ;-)
UsuńFaktycznie powód do radości, że społeczeństwo się dzieli na fanatyków PiS oraz bezwolnych ingnorantów politycznych. A bezdedy w stylu „nie głosuję, bo to i tak nic nie zmieni” to można między bajki włożyć. Jak widać elektorat PiS głosuje i dostaje za to profity.
UsuńŻeby te efekty promieniowania dotarły, to ta rozp... atomowa musiała by być 500 km gdzieś tu i "korzystne" wiatry musiały by wiać.
UsuńCo do ignoranctwa wyborów, to jakie profity miałem przez elektoratem PIS, jakie jeszcze wcześniej, i jeszcze wcześniej? Odpowiem Ci, żadnych. Czy Ci, czy Ci, wszyscy nas ograbiają i wybory tego nie zmienią. Zmienią przepisy rozliczania ich z tego, ale one sami na siebie ręki nie podniosą.
Nadto, nie mam czasu śledzić co robi osoba, na którą bym głosował przed, w trakcie i po. Głosowanie bo ten nazywa się Zajączek, a ten Hipopotam jest jakimś pomyleniem pojęć. Generalnie ludzie nie głosują na ludzi, a na partię i to też jest wynikiem ignoranctwa, a nie wielkiej świadomości politycznej.
Proszę bardzo. Ławki a'la palety + roślinki za milion w wawce. https://warszawa.naszemiasto.pl/plac-bankowy-ze-skwerem-miejskim-za-prawie-milion-zl-palety/ar/c3-5202061 To jest miś na miarę naszych możliwości... Na wiosnę zrobi się protokół zniszczenia... My jako konsultanci mamy z tego 20%... Koniaczek?