Po siedmiu lekcjach z ulgą wchodzę do domu, żeby przypomnieć sobie, że nie kupiłem mleka. Myśl o konieczności powtórnego wyjścia budzi raczej depresyjny nastrój. Z trudem i bez większego powodzenia próbuję sobie przypomnieć co mam do zrobienia dzisiaj na jutro.
"W czasie deszczu dzieci się nudzą" jak śpiewano w Kabarecie Starszych Panów. Nieścisłe. W piękną wiosenną pogodę też. Proponuję maturalnej klasie, że lekcje które nam zostały mogę poświęcić na wzmocnienie ich przygotowania do matury z polskiego przez podbudowę historyczną lektur i tekstów z XX-wiecznej literatury. Wiem, że koleżankom polonistkom pomysł się bardzo podoba. Reakcja... ponieważ to młodzież ukulturalniona, to reaguje nie wiązanką, lecz tępym milczeniem z wyraźnym zażenowaniem na twarzy wypisanym. Zażenowaniem tym, jak się kompromituję takimi propozycjami. "Przecież 30 % bez problemu!"
Poniższą scenę z "Wolnego dnia Ferrisa Buellera" traktuję jako proroctwo, wizję przyszłości mojej pracy, która przebyła ocean i po 30 latach zbliża się do nas. Dokładam starań, żeby nie być jak ten belfer, lecz widzę, że już jest za późno - uczniowie tacy jak na filmiku już tu są. Zaraza dotarła.
ha ha ha pewnie nie powinnam się śmiać ale aż się poplułam z wrażenia. No niestety tak to będzie wyglądało też tak uważam. Durnieje nam społeczeństwo i pogłębia się tu-mi-wisizm. A Ty im wyskakujesz z korkami bezpłatnymi do matury ??? wariat! jak byś powiedział, że do końca już nie będzie lekcji mogą czytać, grać,surfować i co tam jeszcze to by zrozumieli ale korki ??? bez jaj :D
OdpowiedzUsuńNie tylko by zrozumieli - uznaliby to za rzecz nie tylko najzupełniej oczywistą, ale i w pełni im należną.
Usuńpewnie tak i do tego jaki byś zyskał szacun :D
UsuńSzacun? Na chwilę, najwyżej półtorej. Przecież im się to należy. Czy sprzedawczyni w piekarniczym zyskuje Twój szacunek, bo Ci bułki podała? :-/
Usuńnooo nie. Ale Pani w mięsnym jak mówię, że chcę tu i teraz tę kiełbachę a ona się upiera, że raczej jej nie chcę i wolę inną to ta ma mój szacun dozgonny ;D
Usuńon ma idee nadwartosciowe. Najpierw somatyzowal depresje ale to widac postepuje.
UsuńA powinien miec na polska mlodziez wy...ebane a bedzie mu dane. A ze nie ma to bedzie mu nie dane.
III Zasada dynamiki Newtona.
A co niby miałoby być "dane"?
UsuńNie myślałem, że mam idee nadwartościowe. Nie wiem co to jest, ale brzmi bardzo dobrze. Dziękuję. :-P
to juz chyba ostatni rocznik co sie tak cieszy na 30 % po " DOBREJ " ZMIANIE inni beda czytac potopy lalki iinne ziemie obiecane az bedzie furczalo ..... skonczy im sie tololotek na maturze :) a ty sie nie przejmuj . ich strata !
OdpowiedzUsuńKolego Kisłiżeski, paliliście coś? ;-D Bo tak optymistyczne wizje to chyba tylko po jakimś mega-ziole można miewać. :-D
UsuńBędą czytać, ale streszczenia z chomikuj.pl. Już w czasie moich studiów była tam bardzo dobra baza, włącznie ze streszczeniami wstępów BN. Egzaminy na studiach magisterskich dało się na tej podstawie zdać, wiec na maturke to będzie aż nadto... ;)
UsuńJuż od jakiegoś czasu nasze polonistki zauważają rozszerzanie się zjawiska nie czytania nawet streszczeń.
Usuńhmm, wzrok niektórych uczniów z filmiku bardzo znajomy :P Jezu, to ja już jestem takim belfrem?:> czas skończyć ze sobą :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Ten znajomy wzrok, ten wyraz twarzy... :-)
UsuńJa Was nie rozumiem.
UsuńCzy to sa kurwa Wasze dzieci, ze sie tymi Sebixami i Karynami tak przejmujecie?
To proste - nie przesiąkliśmy jeszcze znieczulicą. ;-P
UsuńSmutne.
OdpowiedzUsuńAle jak sobie przypomnę fizykę w ogólniaku, to już 30 lat temu to było :D
chyba to zależy od nauczyciela albo kiedyś zależało. Bo ja też miałam takie przedmioty na których pewnie wyglądałam jak ta klasa. Ale to były jakieś pojedyncze przypadki nie całość.
UsuńZgadzam się z Polly, przedmioty-zgony były, ale jako unikaty.
UsuńA może nie zdając sobie z tego sprawy sam teraz prowadzisz takie wyjątkowe zajęcia, a na lekcjach u innych młodzież jest aktywna i rozgarnięta :P
Usuńuuuuuuuuuu Darek grubo poszedłeś grubo ... ;)
UsuńPolly, bądź wyrozumiała - trollesse oblige. ;-)
Usuńależ jestem baaaardzo wyrozumiała dla Dariusza i to już od wielu, wielu lat. Ale za trolla bym go nie wzięła :D
UsuńPrzecież H. to nie imię elfa, ani duszka. :-)
Usuńe tam, imię sobie nadał żeby brzmieć groźnie i obrazek zrobił, że tak samo wyglądać ale kto się na to nabierze ?? ja nie ;D
UsuńPoniekąd słusznie, bo on nie jest groźny, jest irytujący.
UsuńHm, mnie pewnie można byłoby jakoś podobnie zobaczyć na lekcjach chemii.
OdpowiedzUsuńA ja właściwie to nie wiem czy na jakimś przedmiocie mogłem tak wyglądać. Przynajmniej w szkole, bo na studiach to już na niejednym. :-)
Usuń