Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

sobota, 29 czerwca 2019

989.Zaskoczenia

Zaszedłem do sklepu z antydepresantami i ktoś mnie zagadnął. Rozpaczliwa mobilizacja wszystkich ocalałych komórek działu "Pamięć" przyniosła w miarę szybką identyfikację i następujące tuż po niej przerażenie. Absolwent sprzed parunastu lat, widywaliśmy się przez ten czas parę razy. Roztył się tak strasznie, że w tym tempie chyba nie dożyje czterdziestki. Jak na ironię - specjalista od IT i nerd od gier różnych.
Obejrzałem sobie "World war Z" z Bradem Pittem. Niezłe. Ciekawe ukazanie zombie jako niepohamowanego żywiołu, przekreślającego nadzieje na powstrzymanie zwykłą bronią. W "Walking Dead" snuły się leniwie, czasem tylko przyśpieszając (kiedy było to twórcom wygodne), zaś w "WwZ" rwą jak wściekła lawina. W filmie możemy też zobaczyć najbardziej epicką eskaladę w dziejach ludzkości! 

10 komentarzy:

  1. Jakby niedawno pisałem o dzisiejszym pokoleniu młodzieży -> https://baltazar221.blogspot.com/2019/06/piatek-1553.html, które w/g pokolenia amerykańskich naukowców... będzie żyło krócej niż nasze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i przynajmniej nie będzie problemu ze stulatkami, którymi się nie ma kto opiekować.

      Usuń
    2. No właśnie będzie i to tym większy - stulatki będą, a ich opiekunowie powymierają młodziej. ;-)

      Usuń
  2. Od razu widać że za dużo wolnego :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Poniekąd jestem w stanie to zrozumieć. Jest tyle fajnych knajp, tyle fantastycznych produktów w sklepach, że ludziom trudno się opanować i jedzą zdecydowanie więcej niż muszą, dla samej przyjemności poznawania nowych smaków. Na wyciągnięcie ręki mamy jedzenie praktycznie z całego świata, więc wiadomo, że się próbuje, choćby z czystej ciekawości. A niestety większość osób ze względu na pracę nie ma czasu, by te nadmiarowe kalorie spalać wysiłkiem fizycznym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może można powiedzieć, że jesteśmy ewolucyjnie nie przystosowani do takiego bilansu energetycznego - tak wielka obfitość łatwodostępnego pożywienia wymagająca tak niewiele wysiłku fizycznego do jego pozyskania.

      Usuń
  4. Kiedyś ludzie pierwotni, to za pożywieniem musieli nieźle się nagonić. Dziś idzie się na półkę i już. Może jedynie Ci z ciężka pracą fizyczną kompensują zdobycie/dostanie wypłaty pozyskanie żarcia z półki.

    OdpowiedzUsuń