Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

poniedziałek, 12 lutego 2018

753.Przed zaśnięciem

Atmosferka na tratwie - paluszki lizać! Ciekawe jak i kiedy się rozejdzie po kościach? Nooo, i czy na tych kościach będą jeszcze jakieś tkanki...

Bawię się układanką - której klasy jakie prace kiedy sprawdzić - kolejność zależna od tego kiedy z daną klasą mam lekcje, kiedy prace pisali i ile czasu mi dana porcja prac zajmie. Druga układanka - kiedy której klasie następne prace zrobić, żeby się zmieścić w dozwolonych limitach. Szczególna zabawa jest, kiedy z klasą mam jedną godzinę w tygodniu i zajęte są przez prace z innych przedmiotów 3, 4 lub 5 następnych tygodni.

Od jakiegoś czasu, kiedy gaszę już światło i układam się do zaśnięcia, pojawiają się smutne myśli - jakby to było miło, gdyby obok ktoś leżał, można byłoby go dotknąć, pogładzić, przytulić się - nic więcej, tylko to.

Zadziwia mnie na prawicy spiskowe myślenie - jak coś się dzieje, to na pewno ktoś za tym stoi. Gross to co robi, to robi bez wątpienia celowo i na zlecenie - wiadomo kogo!

14 komentarzy:

  1. czy mozesz mi wyslac maila na moj adres bo mam pytanie prywatne
    quisuije73@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  2. a tutaj nie ma czegos takiego jak kombinowanie z liczeniem czy wolno czy nie, czasami zal mi tych dzeciakow ,bo pamietam jeszcze jak w liceum nauczyciele wpisywali olowkiem w plan zajec w dzeinniku praca klasowa ...
    no ale jak tu wpisac olowkiem w elektoniczny dziennik ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie tak dawno sam wpisywałem ołówkiem w papierowym dzienniku.

      Usuń
  3. Oj tak, przytulanie się jest megaaaaaa! I tego Ci życzę najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wpisz im z góry same 1 i problem z głowy. (Nawiasem pisząc nadal podziwiam Twoją wytrzymałość,bo nie możesz ich nawet porządnie opierdolić jak trzeba.)

    Przytulanie... Mój wewnętrzny dzieciak też ma czasem taką potrzebę. Zwłaszcza kiedy dręczą koszmary (psice czuwają).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale po co same 1, trza wpisać same 4 i będzie z gowy. Nikt nie będzie stękał i wszyscy będą zadowoleni, nawet mostek tratwy.

      Usuń
    2. O widzisz, Czarny, patrz i ucz się: kolega Adi lepiej czuje taktykę w oświacie. :-P
      Nie wiem czy to zasługuje na miano "porządnego opierdolenia", ale zdarzało mi się opieprzyć klasę przy użyciu tzw. słów mocnych. :-)

      Usuń
    3. Przeciez dzis nie wolno postawic 1 bo to mobbing, seksizm, dyskryminacja, i tak dalej.

      Aberfeldy ma jakas misje niczym siłaczka niesienia kaganka oswiaty, az mu kaganiec w psychuszce zaloza.

      A tak papier jest, mostek tratwy zadowolony, elo ziomale zobaczymy co wy w zyciu osiagniecie, no to elo.

      Ale jak ktos chce sie z koniem kopac to ma.

      Usuń
    4. Tia, sraczka-siłaczka. ;-P Poczucie uczciwości i obowiązkowości nie pozwala mi pójść drogą, którą tak doktór Schweizer kusi i mami. Poza tą pracą nie mam już nic, więc jeśli zacznę w niej odwalać taką manianę, to będzie już totalne bankructwo.

      Usuń
    5. a guano. Bo chociażby kleisz swoje modele. Ja np. uczę się języków obcych. Znajomych w Szwajcarii nie mam wcale bo tutaj to ujma - jak mi sąsiad powiedział - Schande, wenn man mit dem Usländer redet.

      Ja bym myslal o rzeczach waznych na zasadzie - a jak mnie trafi szlag jutro ?

      A wiec swoje zycie hobby i elo ziomale, elo, naraska

      Usuń
    6. Od kilku miesięcy nie tknąłem narządzi, ani pędzla.

      Jak by mnie miał jutro trafić szlag, to bym poczuł ulgę. I co najwyżej Reisefieber. A czas spędził na uporządkowaniu rzeczy.

      Usuń
  5. Widocznie to ja się zrobiłem taki wredny i zgryźliwy... Już siebie widzę w roli nauczyciela (niczym Pani Frał - pała, pała, pała!)

    W przeszłości miałem do czynienia z bardziej lub mniej zdolnymi matołami w starszym (dorosłym) wieku, więc i metody były inne...

    Zresztą, co tu dużo mówić. I ze mną metody postępowania były zupełnie inne.

    Na szczęście nie mam już ze szkołą niczego wspólnego. Brat dawno skończył, a Młody na studiach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest wredność, ani zgryźliwość, to się nazywa dojrzałość późnego wieku średniego. ;-D

      Usuń