Przepiękne niebo, bez jednej chmurki. Szkoda tylko że zimno nie zachęcające do wyjścia z domu. Z trudem sobie przypominam, że do świąt już tylko półtora tygodnia. Po świętach parę tygodni i idą sobie klasy trzecie. Razem z nimi kilka godzin i będzie trochę mniej roboty. Szkoda, że nastrój nie pozwala się cieszyć tymi bliskimi zmianami.
Na razie położyłem przed sobą plik prac do sprawdzenia. Nawet sprawdziłem w jednej pracy jedno zadanie; chyba po to, żeby się pooszukiwać, że już zacząłem sprawdzać. Dobra rzecz - praca, pozwala zająć myśli i odwrócić uwagę... Niestety nie czyni jej to ani odrobinę przyjemniejszą.
Skończyłem oglądanie tasiemca "Dawno, dawno temu"; pomysł zabawny - bohaterowie bajek, baśni i legend istnieją naprawdę w różnych krainach i ich losy splatają się między innymi w miasteczku Storybrooke w Maine. No właśnie - pomysł ciekawy, ale w sumie realizacja nieco nużąca, a dłużyzny sprawiały, że często-gęsto przeskakiwałem po kilka minut do przodu, co tłumaczy szybkość obejrzenia 6 sezonów po 22 odcinki każdy. Jak dla mnie na długość, to tasiemiec porównywalny z "Modą na sukces". Na deser w 6. sezonie był śliczny & słodki Giles Matthey w roli Gideona, którego pamiętałem z "True Blood", gdzie grał Claude'a Crane'a. Z jednej strony przyjemnie było oglądać takie śliczne stworzonko, ale z drugiej smutno się robiło na nieodpartą myśl, że nigdy, i już nigdy... nikogo bliskiego.
.
.
Muszę pracować do końca, żeby na pogrzebie liczba pracowników zakładu pogrzebowego nie była większa od liczby żałobników.
W tych dłużyznach mogłeś zerkać na prace (choćby jednym okiem i je tam oceniać przy okazji)...
OdpowiedzUsuńNie umiem tak. Muszę się wczytać w odpowiedzi.
UsuńNo powiedzmy, że ładny Giles Matthey, choć widzę, że im młodszy tym ładniejszy. Nie wszystkim wiek dodaje ładności.
OdpowiedzUsuńSprawdzanie prac. To faktycznie przy tym można rzygać?
W zasadzie nie powinniśmy się przejmować ile będzie nad naszą trumną, bo nas już tu fizycznie nie będzie, ale coś w tym jest. Sam się czasem zastanawiam, ile wbije na mój pogrzeb.
Można, kiedy w sprawdzanych pracach widzisz bezowocność swoich wysiłków.
UsuńA myślałem, że to tylko ja o umieraniu... (do mnie może Tomek wpadnie?)
OdpowiedzUsuńKiedyś trzeba zacząć o tym myśleć. Zwłaszcza, kiedy okoliczności temu sprzyjają.
UsuńNie tak szybko. Pamiętaj, że kolejka obowiązuje...
UsuńNie my tę kolejkę ustawiamy.
Usuńzacznijcie rozkminiać problem pt: kto pochowa ostatniego to może Wam pójdzie lepiej ta kolejka :P
UsuńNie ma co rozkminiać - ostatniego nikt nie pochowa, bo nikogo już nie będzie, a więc rozdziobią go kruki, wrony. :-P
Usuńniektórzy całkiem poważnie nad tym myślą a te kruki i wrony to była jedna z najgorszych lektur ... masakra :D
Usuń"Nad Niemnem" nic nie przebijało - te opisy przyrody! Arghhh!!! :-(
Usuńjak mam być szczera (chociaż pewnie mnie nie tylko za to przeklną poloniści historyk być moze też) najbardziej znudziły mnie opisy przyrody i dłużyzny w Panu Tadeuszu ehmmmm (czerwienię się) aha no i z lektur nie przeczytanych mam jedną ... Chłopi. Nie dałam rady. No ponad moje siły ... nawet wesele zdzierżyłam Wyspiańskiego ale Chłopów tylko pierwszą porę roku i dałam spokój.
Usuń"Pan Tadeusz" nieporównywalny, bo ten rytm&rym ułatwia konsumpcję, a Orzeszkowa rzępoli prozą jak na jednej nucie. "Chłopi" jakoś zupełnie nie zrobili na mnie wrażenia, do tego stopnia, że aż się musiałem zastanowić, czy ja ich w ogóle przeczytałem.
UsuńTadzio mnie mierził no chyba, że mowa o ostatniej księdze która w skład lektury nie wchodzi ;) noooo ale jak Chłopów nie czytałeś to przebiłam. Ja chociaż jesień dałam radę :D
UsuńNie - przeczytałem, tylko byli tacy jacyś nijacy, że nie zapadli w pamięć.
Usuńaha czyli punkt jednak po Twojej stronie :)
Usuń"Dawno, dawno temu" już zakończyli? To może się wreszcie zmobilizuje i nadrobię zaległości. Odpadłem jakoś w okolicach pojawienia się Królowej Śniegu. A tego młodego szczurka w ogóle z "True Blood" nie kojarzę. Może dlatego, że wątek z wróżkami w ogóle do mnie nie przemawiał.
OdpowiedzUsuńGdzie tam - zakończyli! W telewizjach leci teraz siódmy sezon, który ma się skończyć w maju tego roku. Na "Netflixie" jest sześć pełnych sezonów. Królowa Śniegu pojawiła się chyba na początku czwartego sezonu.
Usuń"Szczurka"?! Pfyfff! Nie znasz się. :-P
Co do trubludowego wątku z wróżkami - pełna zgoda, to była dziwaczna doczepka nie pasująca do reszty.
tylko ja tego serialu nie znam ?? hmmm ale ja mam świra na punkcie medycznych. Zwykle oglądam coś o operacjach, krojeniu i tamowaniu krwi taśmą klejącą ;D
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam "Stulecie chirurgów" Juergena Thorwalda. Jeśli nie czytałaś, to polecam - troszkę oldskulowe może, ale bardzo interesujące.
Usuńoldskulowe to było takie ładne słowo a prawie już umarło ...
Usuń