Jaka ładna dziś była pogoda! Cieplej się zrobiło na tyle, że wracając z roboty zdjąłem rękawiczki. Mrozy sio! Sio!
Wydłubałem i udziegałem sprawdzian dla zakresu rozszerzonego. I chyba od tego mnie głowa rozbolała i niedobrze mi. Zmartwiłem się czy nie za trudny, czy sobie poradzą, czy sprawdzę to co trzeba, czy się przygotują jak należy, czy... Tak, wiem... fiksum-dyrdum. Powinienem umieć się zdystansować, nie brać tego tak osobiście itp. Ale co począć, kiedy to leci poza mną? Przejmuję się i słono za to płacę.
Jaką mam mieć satysfakcję z własnej pracy, kiedy czytam, że tekst z historii Rzeczypospolitej szlacheckiej zaczynający się od słów "My, rady stanu, szlachta i rycerstwo Królestwa Polskiego" to jest traktat wersalski? A pod Termopilami Grecy walczyli z Krzyżakami.
Musisz robić tyle sprawdzianów? Zobacz - najpierw produkujesz, oni się stresują (?), potem Ty sprawdzasz (taaa, te weekendy...), potem oni muszą poprawiać - i tak w kółko... I po co? :D
OdpowiedzUsuńBo on masochiosta i szczesliwy tylko wtedy, kiedy nieszczesliwy.
UsuńNie widzial pasujacej scenki wyplaty belfra z dnia swira.
Tomku, ilość prac wynika z ilości klas i działów, na jakie podzielony jest materiał, oraz z możliwości moich uczniów. Nie mogę robić sprawdzianów zbyt rzadko, bo będą obejmować tak wielkie partie materiału, że moi uczniowie ich nie będą w stanie ogarnąć i dostaną nędzne oceny, co ich zdemotywuje zupełnie, a motywację już mają malutką. Oprócz sprawdzianów i kartkówek muszę robić jakieś ćwiczenia, żeby mogli wypracować umiejętności, sprawdzane potem sprawdzianami. To daje na klasę w zakresie podstawowym jakieś 120-150 prac na pół roku szkolnego, i jakieś 300-350 jeśli mają przedmiot w zakresie rozszerzonym. A klas miewam 9-11.
Usuń:D
OdpowiedzUsuńTo jest lepsze od mojego dotychczasowego number one: podczas zimnej wojny ustrojem USA była wolność, a ZSRR - propaganda.
Cudowne:):):)
UsuńLajcik. U mnie lecą chartkory (pisownia celowa)...
UsuńNp.
Angielska piechota była to głównie kawaleria, która opanowała taktykę walki podczas różnych pogód.
COP to był centralny okręt podwodny w Gdańsku.
W Rzeczypospolitej XVII wieku były wojska komputerowe.
Coraz lepiej :D
UsuńP.S. Może dzieciątka myślały, że chodzi o XVII RP, a pytanie jest z zakresu futurologii?
Mam nieodparte wrażenie, że dzieciątka w ogóle nie myślały. :-D
UsuńAber, żeby nie było za trudne, musiałyby być proste pytania, np. czy w 966 r Mieszko I przyjął: 1. islam, 2. judaizm, 3. chrześcijaństwo, z wytłuszczoną prawidłową odpowiedzią, żeby się dziecki nie musiały zastanawiać. I nawet wtedy zdania na pewno byłyby podzielone. I sprawdzian za trudny.
OdpowiedzUsuńTak, dopiero ta wytłuszczona (i ewentualnie dla pewności - podkreślona) odpowiedź wydaje się dawać jakąś nadzieję... ;-)
Usuń"udziergałem" chyba miało być chociaż czy można dziergać sprawdzian ??? myślałam, że tylko coś z włóczki :D
OdpowiedzUsuńZ kim walczyli Krzyżacy niech no sobie przypomnę ... hmmmmm
dobra żartuję ...
A myślałem, że to ja zidiociałem na starość. (uśmiech)
OdpowiedzUsuńNie śmiejcie się dziatki,
UsuńNi z ojca, ni z matki.
Bo paraliż postępowy
Najzacniejsze trafia głowy.
:-D