Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

sobota, 2 lutego 2019

921.The 100

To zdziwienie ludzi, że nie mogę sobie wziąć urlopu na żądanie, ani paru dni zwykłego urlopu w lutym (po feriach, bo pan majster nie wyrobi się)... Będę wobec tego zażywał frajdy łączenia pracy z remontem.

Kończę serial "The 100". Wciągnął mnie. Scenarzyści się natrudzili, żeby spiętrzyć dylematy moralne w obszarze "władza & wojna" w taki sposób, żeby możliwie utrudnić łatwą segregację bohaterów na złych (których uczynki są złe) i dobrych (którzy złych uczynków nie popełnili). Do tego pomieszali jeszcze w kwestiach lojalności. Momentami budziło to u mnie skojarzenia z gmatwaniem fabuł w tasiemcowych operach mydlanych; jakby deczko na siłę te zwroty akcji krojone. Jest trochę ładnych względnie przystojnych chłopców do pooglądania. Jest i tęczowy wątek, nie nachalnie wpleciony. Rzucają się w oczy silnie zarysowane postacie kobiece (np. ewolucja Octavii 😁). Irytuje mnie Clarke.

Szkoda, że na ciąg dalszy to sobie poczekam jeszcze długo - pierwszy odcinek szóstego sezonu będzie miał premierę za trzy miesiące, więc na Netfliksie ten sezon pojawi się dopiero w przyszłym roku.

Serial mnie wciągnął, ale generalna refleksja jest jakaś taka mało krzepiąca - jakby ludzkość zniknęła, to mam poważne wątpliwości, czy byłoby czego tak naprawdę żałować. 

11 komentarzy:

  1. Zgadzam się z refleksją.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie potrafię się przekonać do tego serialu. Z trudem dobrnąłem do połowy drugiego sezonu. To ja już chyba wolę seriale o amerykańskich nastolatkach z ogólniaka - mają bardziej życiowe problemy… takie „Pamiętniki wampirów” na przykład.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei padłem na starcie rzeczonych "Pamiętników..."; nie jestem pewien czy przebrnąłem przez więcej niż jeden odcinek. Jak lubię tematykę wampiryczną, tak ten serial wydał mi się śmiertelnie nudny. :-)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. To Ty może nie tylko pozdrawiaj, ale napisz więcej i częściej u siebie na blogu?

      Usuń
  4. To są jeszcze tacy którzy się dziwią? W moim kręgu już nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie oglądałem tego serialu, ale skoro Ciebie wciągnął, to zobaczę pierwszy odcinek, czy i mnie zaciekawi. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. polecam russian doll na netflixie zwariowany i fajny a do tego sa aktorki z Orange in the new black

    OdpowiedzUsuń