Na dobry początek tygodnia, opieprzenie przyszłości narodu (nie całej, tylko jednej grupy) za pustactwo i brak ciekawości świata. Ulżyło mi. Na chwilę. Równie dobrze mógłbym opieprzyć krasulę na polu - poziom przejęcia się byłby podobny.
Przyjemnie zobaczyć, że pajacujący tupeciarz biorący wyborców za kompletnych idiotów przegrał wybory i stołka nie dostanie. Chyba że z IKEI.
Zaczepiła mnie na ulicy jakaś jejmość. Po chwili, troszkę zbyt długiej, żeby nie stała się niezręczną, dotarło do mnie, że to koleżanka z ogólniaka, jakieś 10 lat nie widziana. Oj... Ojoj... Ojojoj! Ja bardzo upraszam o oszczędzenie mi takich przygód i emocji. Nie po to tyle wysiłku wkładam, żeby swojej starej paskudnej gęby nie widzieć w lustrze, żeby mi tak znienacka podtykać na ulicy taki sui generis obraz mojego wieku. Znacka też nie.
no ale co jak co, ale muszę powiedzieć, że pan J. po swojej przegranej zachował się przyzwoicie, pogratulował konkurencji i w przeciwieństwie do niektórych swoich kolegów i koleżanek, nie mówił, że mieszkańcy stolicy mają nierówno pod sufitem, że tak wybrali a nie inaczej...
OdpowiedzUsuńFakt, piany jaka się obficie ulała z różnych prawicowo ustawionych komentatorów nie zabrakło. Furia tych pseudodemokratów, że wyborcy głosowali nie wedle ich wyobrażeń, budzi niesmak.
UsuńMuszą być grzeczni, wszak za pewien czas kolejne wybory.
UsuńWielu, najwyraźniej, uważa że nie muszą. Prawdopodobnie to zbyt odległa perspektywa dla ich emocji.
Usuńogladalem z emocjami wieczor wyborczy i z radoscia stwierdzilem ze ludzie w miastach jeszcze nie stracili glowy, Brawo W-wa !! no i Lodz rewelacja ( ciekawe czy wrzuca komisarza tak nawiasem mowiac .. ) ... probowalem wytlumaczyc mojemu Marco o co chodzi w tej Polskiej polityce ale .... nie zrozumial ..albo on tkai glupi albo ja nie umiem tlumaczyc ..albo .....
UsuńRaczej Ty nie umiesz wytłumaczyć. ;-) To dlań niepojęta egzotyka pewnie taka, jak dla nas meandry włoskiej sceny politycznej.
UsuńJak miał inaczej zareagować? Tomek słusznie zauważył, że muszą być grzeczni, bo jeszcze będą inne wybory.
Usuńmoze trzeba bylo powiedziec nie vafanculo ale bunga bunga ? :))
OdpowiedzUsuńpowiedziec mojemu facetowi va fanculo oznaczaloby doslownie idz sie pieprzyc .... i jak by to wzial doslownie ..... chyba by mi sie to nie spodobalo ....
UsuńFakt, polska polityka to jedna wielka bunga bunga, nie po pojęcia dla kogoś z zewnątrz ;-)
OdpowiedzUsuńBunga bunga to mi się zawsze będzie kojarzyć z Berlusconnim ;P
UsuńMnie też. :-)
UsuńA tam się tym przejmować. Lepiej stać z boku i mieć na to wytintane. Nawet nie wiem, kto w wiosce się podostawał. Ci co byli będą kraść dalej i zadłużać wioskę, Ci co przyjdą zaczną to robić i w zasadzie to tyle.
OdpowiedzUsuńu mnie nie było za bardzo na kogo głosować. Już pisałam Hebiusowi, że na Prezydenta 7 kandydatów w tym jeden obecny Pan P wiadomo, drugi jakiś oszołom co podczas kampanii na swoim FB jakąś nauczycielkę zwyzywał publicznie od prostytutek i cichodajek a trzeci Pan to właściciel wieloletni straganu warzywnego na bazarze pod chmurką. Spot reklamowy nawet tam sobie sam z rąsi nakręcił ...
OdpowiedzUsuńZGROZA ... pozostali nawet nie wiem bo nic o nich nie wyczytałam nawet wykształcenia nie podali
Też parsknąłem na widok niektórych nazwisk na kartach do głosowania.
Usuń