Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

piątek, 30 września 2016

524.Zaślepienie

-Słyszałeś jak błysnęła ostatnio nasza premier?
-...
-Na konferencji prasowej oznajmiła, że z wicepremierem Morawieckim są pomazańcami Jarosława Kaczyńskiego. 
-Nie rozmawiam o polityce.
-Ale tu nie o politykę chodzi, tylko o dość żenującą wypowiedź.
-To był żart taki, a ja wolę już takie żarty, niż władzę co pozwala na taką prywatyzację, co mnie z domu wyrzuca! Jak Gronkiewicz-Waltz!

Kurważeszmać... Co ma piernik do wiatraka? Nawet takie kompromitujące palnięcia są OK, a reagujemy w myśl zasady "a u was murzynów biją!"? Urzeka mnie też założenie, że skoro śmiem wyrazić się nieżyczliwie o pisowskiej władzy, to znaczy że muszę być wyznawcą Platformy. Komunalna klitka w ruderze z marginesem i żulami drzwi w drzwi była cacy,  a konieczność nabycia sobie wreszcie porządnego mieszkania w schludnym bloku to prawdziwa trauma nawet po latach nie do wybaczenia. Gorliwy katolik nie widzi nic niestosownego w takim tekście? Nienawiść tak bardzo mu wszystko przesłania?

4 komentarze:

  1. Jeśli Ci dobrze, to kombinator z Ciebie.

    Jeśli Ci dobrze, to nie znaczy że ja powinienem się postarać, żeby mi było dobrze, tylko Tobie powinno być gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  2. no cóż... ręce opadają... i pomyśleć, że takie podejście ma wiele osób - przerażające...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zderzam się z czymś takim, to mi mowę odejmuje. :-(

      Usuń