Samotny w mej małej celi,

samotny jak ona sama,

samotny idę do świata,

samotny stamtąd powrócę.

sobota, 11 kwietnia 2020

1091.Dziennik czasów zarazy XIII

Jakoś już tak niepostrzeżenie te dni zaczynają mijać. Pogoda dziś znów piękna, słoneczna. Drzewa wokół domu zazieleniły się. Varso Tower wystaje już solidnym kawałkiem nad dachami i rośnie jak na drożdżach.

Chodzę w maseczce (self-made, ale nie przeze mnie). Ciężkawo. Po 2 kilometrach wolniejszego marszu przychodzę wyraźnie niedotleniony. Podobno (wedle jakiegoś eksperta) uczucie lekkiej duszności może świadczyć, że maseczka jest dobrze dopasowana. No to hurra. 

Obejrzałem "Midway" z 2019 r. Trailer przygotował mnie, więc nie oczekiwałem zbyt wiele. Nie jestem pewien czy i choć tyle dostałem. Drewniano-łopatologiczne dialogi, wizualizacja ewidentnie dla ludzi wychowanych na grach komputerowych, więc dramatycznie nierealistyczne ukazanie pola bitwy. Okręty idiotycznie stłoczone w sposób wykluczający jakiekolwiek inne poruszanie się niż płynięcie całym blokiem do przodu*). Samoloty atakujące**) chmarą zagęszczoną tak, że mogłyby zawstydzić miejskie gołębie rzucające się na sypane okruszki. Lotniskowiec skręcający jak mała motorówka***). Best rzucający w ostatnim ataku bombę w taki sposób, że nie uzbroiłby się zapalnik****), a bomba powinna zrykoszetować i wylecieć przed dziób okrętu. W sumie - stek bzdur dla ignorantów. 

A pamiętam poprzednią ekranizację tej bitwy - "Midway" z 1976 r. Oglądałem ją z wypiekami na twarzy w śp.kinie Moskwa przy Puławskiej, jeszcze przed 1980 r. Sensacyjnym dodatkiem były efekty "sejsmiczne" - przy wybuchach bomb trzęsły się fotele i podłoga. Bilety były tak drogie, że Mama nie przyznała się Ojcu ile za nie zapłaciła, a poszliśmy we trójkę. Film mimo braku takich możliwości realizatorskich, jakie dziś oferuje technika cyfrowa, był dużo lepszy (choć przecież zupełnie nie wybitny).

____________________________________
*) Odstępy między lotniskowcami, czy innymi wielkimi okrętami a sąsiadami liczyły się w setkach metrów, wynosiły orientacyjnie co najmniej kilka długości okrętu; a w filmie upakowane jak auta w korku na autostradzie.

**) Bombowce nurkujące atakowały (z jednego kierunku) pojedynczo w odstępach kilkudziesięciosekundowych.

***) Czas reakcji okrętu tej wielkości od uruchomienia mechanizmu sterującego do rozpoczęcia zmiany kursu wynosił kilkadziesiąt sekund.

****) Zapalniki bomb miały zabezpieczenie chroniące samolot przed porażeniem wybuchem własnej bomby i powodujące rozerwanie ładunku dopiero po przeleceniu przez bombę pewnego dystansu po zwolnieniu z zaczepu.

14 komentarzy:

  1. Ja jeszcze czekam na maseczki - znajoma obiecała wysłać swoje hand made, może zaraz po świętach dostanę. Ale żadnej nie zamierzam nakładać przed czwartkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mój amatorski rozum maski mają sens i głupio władze robiły nie tylko nie zalecając ich od początku, ale wręcz kategorycznie zniechęcając.

      Usuń
    2. Na Onecie jakiś doktor się wypowiadał, ze takie bawełniane, robione w domu, mają sens tylko psychologiczny. A noszenie masek w pracy po osiem godzin to już w ogóle może być wręcz szkodliwe dla zdrowia.

      Usuń
    3. Jasne że skuteczność jest baaardzo ograniczona, ale lepsze to niż nic.
      A nosić takie domowe bawełniane z wkładką dłużej niż 2-3 kwadranse to sobie nie wyobrażam.

      Usuń
  2. No i teraz pytanie: lepiej niedotleniać czy pozornie chronić przed wirusem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to. Dylemat czasu zarazy. Niedotleniony organizm może poczuć się osłabionym i podatnym na wirusa. ;-)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Świąt? Jakich świąt? ;-))

      Usuń
    2. O celebrowaniu nie ma mowy od dawien dawna, a zauważam tylko ze względu na tzw. Tradycję, czyli rodziców i konieczność spędzenia świątecznego śniadania z rodziną. Właściwie, to chyba najfajniejsza Wielkanoc w moim życiu! Koronek, dzięki! ;-D

      Usuń
    3. No widzisz, w końcu coś pozytywnego!

      Usuń
    4. A niech to! Wymsknęło mi się! ;-)

      Usuń
  4. Wesołych mimo wszystko Świąt ... mnie się te tegoroczne nawet podobają :D

    OdpowiedzUsuń