Plany naiwne, żeby w ciągu czterech dni wolnego prace posprawdzać i do szkoły wrócić po długim bożocielnym weekendzie z grubym plikiem kapiącej satysfakcji, poszły się tentegować. Z sześciu klas, sprawdziłem dwie. Gdybym był kobietą, to chyba bym nosił imię Prokrastynacja. I żebym chociaż jeszcze coś pożytecznego zrobił; przynajmniej - pożyteczniejszego niż upranie pledu.
* * *
Patrzymy na wydłużoną w porównaniu z poprzednim dniem listę zastępstw.
M. - I jak się czujemy?
Ja - Nie wypada szczerze tak przy ludziach.
M. - To psychiczne wsparcie po powrocie ze zdalnego, o którym było szkolenie, to nauczyciele powinni dostać, a nie tylko uczniowie.
* * *
Mama o Dziedzicowej: - Ona tak strasznie dużo traci przy bliższym poznaniu...
* * *
Mama: - A jak tam Jasio? Żeni się?
Dziedzic: - Babciu, a komu dziś potrzebny ślub?
Mama: - No, przecież ty się ożeniłeś.
Dziedzic: - Jak kto głupi...
* * *
Czas zapieprza, choć nikt go nie goni,
Wkrótce w urnę przesypiesz się własną.
Z ulgą chwilę nadeszłą powitasz,
gdy ostatnie światła pogasną.
Wolne jest po to, żeby było wolne i do odpoczywania. Ale już mi się znudziło powtarzanie, że się ba bardzo przejmujesz swoją pracą.
OdpowiedzUsuńPled prałeś ręcznie, że liczysz to sobie za sukces?
Niestety tak - nijak nie zmieści się do pralki. A że gruby (właściwie to może już koc?), to po namoczeniu ciężki jak cholera i nieporęczny.
UsuńBym zaniósł do pralni.
UsuńW ogóle mi to nie przyszło do głowy. Właściwie... nadal nie przychodzi. ;-)
UsuńWypranego to nie warto :P
Usuńa jednak żyje ... jeszcze ... mimo, że się obijał 4 dni i tylko pled uprał i nie wyrobił się z robotą. Nie martw się ja cały weekend straciłam na objawy poszczepienne czyli też miałam gówniany :D
OdpowiedzUsuńKara boża za dyganie się przed szczepionką tyle czasu. ;-P
Usuńnoooo to mnie utwierdziło, że jednak źle że się złamałam. Jeden syf i tyle.
UsuńLepiej sobie pomyśl jakby cię prawdziwy koronawirus rozłożył, skoro szczepionkę zniosłaś tak ciężko. Kaplica i kostnica.
UsuńA biedny Lu w szponach jakiejś bezwzględnej lafiryndy.
UsuńDariusz ja jestem przekonana że przeszłam przed szczepieniem dawno temu ponad rok więc to mnie nie przekonuje akurat. Kaszel mam już 2 tydzień i nadal siniak na ręce takie plusy szczepienia :/
UsuńWpis z 7 czerwca? Halo, nie opierniczamy się :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie, pobudka!
OdpowiedzUsuńon chce mnie pobić w lenistwie ...
Usuńhalooooo Twoi uczniowie już powyjeżdżali na wakacje gdzie jesteś ???
UsuńAberfeldy, no bój się bogów !
OdpowiedzUsuńon się ani bogów ani nas nie boi ... za 2 dni będzie miesiąc przerwy. Szok, niedowierzanie, konsternacja i niesmak jak można jak ??
Usuń